Ałun potasowy ma właściwości antyseptyczne i ściągające
Już starożytni Egipcjanie, a później Grecy i Rzymianie używali ałunu w kosmetyce i medycynie. Rzymski historyk Pliniusz opisał proces pozyskiwania ałunu poprzez wielokrotne rozpuszczanie soli ałunowych w wodzie. Otrzymane w ten sposób kryształy stosowane był jako pierwowzór dezodorantu, środek na rany i infekcje skóry, a także… remedium na ból zębów. W Europie już w epoce renesansu ałun tradycyjnie był stosowany jako tak zwany „kamyk po goleniu”,ponieważ hamował krwawienie w przypadku drobnych skaleczeń.
Dziś wiemy, że ałun to siarczan glinu potasu, czyli Aluminium potassium sulfate dodecahydrate. Być może tym, którzy pamiętają coś z lekcji chemii, zapaliła się w tym momencie czerwona lampka. 😉 Czyżby„niesławne” aluminium w kosmetykach naturalnych❓ Spokojnie, nie ma powodów do niepokoju.😀 Aluminium potassium sulfate dodecahydrate to zupełnie inny związek chemiczny niż występujący w masowo produkowanych antyperspirantach chlorowodorek glinu, czyli aluminium chlorohydrate. Działają też zupełnie inaczej. Podczas gdy cząsteczki Aluminium chlorohydrate są na tyle małe, że przenikają przez skórę i co gorsza mogą też pokonać barierę skóra/krew, cząsteczki Potassium alum pozostają na powierzchni skóry. Działanie antyperspiracyjne Aluminium chlorohydrate polega na wejściu w reakcję z białkami skóry i utworzeniu żelu blokującego gruczoły potowe, co zaburza ich naturalną funkcje i może powodować podrażnienia. Tymczasem Potassium alum pozostając na powierzchni skóry zapobiega rozwojowi bakterii powodujących przykry zapach potu. Ciało może dzięki temu funkcjonować w naturalnym rytmie, a procesy fizjologiczne nie są zaburzone.
Nasze naturalne dezodoranty zawierają też inne naturalne składniki o działaniu antybakteryjnym, szczególnie warte wspomnienia są rozmaryn i szałwia.